Wynajęłam od byłego pracodawcy, w jego biurze projektowym, pomieszczenie na ksero i tam projektowałam prywatne zlecenia.
W 2018 r. poszłam na Maraton WIWN i ukończyłam szkolenie z flipowania – moja rzeczywistość prywatna i biznesowa przebiła szklany sufit – wszystko jest możliwe!
Na początku działalności stworzyłam własną ekipę wykończeniową z ludzi z ogłoszenia i myślałam, że jestem w tym dobra. Realizacja była katastrofą finansową i wizerunkową.